This page is not created by, affiliated with, or supported by Slack Technologies, Inc.
2016-02-09
Channels
- # announcements (4)
- # beginners (71)
- # boot (258)
- # braid-chat (7)
- # business (3)
- # cider (5)
- # cljs-dev (5)
- # cljsrn (64)
- # clojure (154)
- # clojure-canada (1)
- # clojure-poland (112)
- # clojure-russia (290)
- # clojurebridge (1)
- # clojurescript (60)
- # community-development (1)
- # core-async (25)
- # cursive (9)
- # data-science (1)
- # datomic (40)
- # editors (14)
- # events (2)
- # hoplon (2)
- # jobs (3)
- # ldnclj (51)
- # lein-figwheel (2)
- # luminus (1)
- # off-topic (5)
- # om (57)
- # onyx (29)
- # overtone (1)
- # parinfer (52)
- # portland-or (1)
- # proton (17)
- # quil (2)
- # re-frame (77)
- # reagent (1)
- # ring-swagger (20)
- # spacemacs (1)
- # test-check (4)
- # testing (13)
- # yada (1)
Miałem raz z tym problem przez dłuższą chwilę, bo dopiero po dłuższej chwili ogarnąłem że przecież w Clojure nie ma autoamtycznego curryingu
no cóż, ja wlasnie nie kupuje tego, ze wpisujesz jakies kryptyczne komendy zeby sie poruszac po tekscie
No ja się w Cursive powoli staram przyzwyczaić do paredita, choć stare nawyki umierają powoli
cider debugger bardzo sie polepszyl. zaczelam mocno uzywac odkad kolega z pracy zrobil demo swojego emacsa i az mi wstyd bylo, ze ja sie meczylam z innymi narzedziami, w tym wlaczajac println 😉
No debagjer to wspaniała rzecz; ja osobiście bez Cursive bym chyba nie podjął się kodzenia w Clojure
a ja wlasnie przy clojure oduczylem sie uzywac debuggera. Przy javie nie wyobrazam sobie zycia bez niego, ale w clojure nauczylem sie tak, ze odpalam repl'a w emacsie i klepie tak dlugo az funkcje robia to co chce i jak dziala to potem juz z reguly dziala i rzadko sie zdarza zeby cos sie wypierniczylo. Ale fakt ze tez mam raczej tendencje do tworzenia duzej ilosci malych projektow niz jednego wielkiego wiec latwiej ogarnac co sie dzieje. Przy jakims monolicie napisanym w clojure pewnie juz tak rozowo z moim podejsciem by nie bylo
Ja niby piszę w REPLu, piszę w REPLu, działa, a potem i tak coś się spierdoli i zwykle nie mam pojęcia jak to odkręcić bez debuggera.
(choć ostatnio się natknąłem na osobę co ma podobnie, ale kodzi na co dzień w Haskellu, to możę dlatego)
ja od kiedy przesiadłem się z c++ i javy na scalę i clojure to nie mam potrzeby używać debuggera
ja użyłem w ciągu roku debuggera tylko kilka razy, i to chyba zawsze, żeby zrozumieć jak jakaś biblioteczka, a nie mój kod działa…
mi w sumie chwile zajelo zrozumienie, ze repl to nie jest taki tam wiersz polecen dla jezyka
clozure cl ma fajna rzecz ze mozesz sobie naklepac w replu cala aplikacje, i potem zrzucic obraz od pliku i przekazywac dalej